Krótka opowieść o cichej chorobie


Czyli jak sprawiłam sobie mały prezent na urodziny 🎂

Należę do różnych grup na Facebooku. Typowo rozrywkowe, biznesowe, inspirujące, motywujące, szkoleniowe, zdrowotne itp. Zazwyczaj się w nich nie udzielam jakoś bardziej aktywnie, jestem takim Cichym Czytelnikiem i Lajkowiczem 🙂 Ale w jednej z grup – o walce z pewną chorobą, o której wiedza nie jest powszechna i która jest mało znana – pojawił się post, który mnie zaintrygował.

Obejrzałam ten krótki filmik. Był przejmujący. PlayGround zrobił dobrą robotę wypuszczając taki materiał. I zgodnie z opisem z posta – film był łatwy w odbiorze po angielsku.
A później zjechałam do komentarzy. Kobiety pisały, że jest bardzo prawdziwy, że to jest dokładnie to, co czują, gdy mówią o swojej chorobie. I zaczęły padać pytania, czy ktoś mógłby zrobić do tego polskie napisy. Wtedy mnie olśniło – przecież zajmuję się video, mogę z łatwością nanieść polskie napisy i być może dzięki takiej małej drobnostce świadomość o tej chorobie będzie się szerzyć.

endometrioza komentarze

Dodałam w tej dyskusji swój komentarz i klamka zapadła – zaczęłam mocno działać nad tym filmikiem. Pogodziłam pracę nad zleceniami i w wolnych chwilach dłubałam sobie nad tym filmikiem. Po dwóch dniach film z tłumaczeniem i napisami był gotowy. To było 20 kwietnia, w dzień moich urodzin – nie mogłam samej sobie sprawić lepszego prezentu, bo dobro powraca. Wiem to – bo już zdążyło wrócić 🙂